Captain America: The Winter Soldier

[Rezeda]

Moni ja myślałam, że Thanos Tanatos to w mitologii greckiej uosobienie śmierci, z tego, co wiem
Tak poza tym, to przypinanie łatki "nowy Loki" może bardziej zaszkodzić tej postaci niż pomóc - Loki jest jeden niepowtarzalny i Bucky też

[vieja]

Zdecydowanie on nie jest nowym Lokim. Takie porównywanie zaszkodzi zarówno Lokiemu, jak i Bucky'emu, bo może zniszczyć postać i też samych aktorów...

[Agu]

Sygin, Bo Coulson jakby nie było filmowo narazie nie żyje.

Loki jest tylko JEDEN (no chyba, że akurat chce lokidnąć brata) ]:-> Ale chyba ciężko będzie uniknąć porównań tych dwóch postaci.

Czy tylko mnie wystraszyło uderzenie w samochód Furego na początku? Chyba wyłączyłam czujność, bo aż podskoczyłam na fotelu xD

[vieja]

Będzie ciężko, bo w chwili obecnej są to jedyni villani Marvela, którzy zrobili furorę wśród fanów (-ek). Porównywać ich będą, nie ma co do tego wątpliwości. Jednakże nazywanie WS nowym Lokim, jest bezsensowne.

Mnie też wystraszyło XD.

[Monique]

Wybacz Rez, przejęzyczyłam się
Co do porównania Buckiego do Lokiego. Mam podobne zdanie co panie powyżej. To bezsensowne i może tylko zaszkodzić.

[Rezeda]

Spoko Moni mam takie trochę skrzywienie co do poprawności nazw, więc to ty mi wybacz
No dla mnie porównanie "drugi Loki" to jak bluźnierstwo

[vieja]

To tak jakby porównywać Jokerów z Batmana w wykonaniu Nicholsona i Ledgera.. Obaj są wyjątkowi i choć grają podobne postacie, nie da się ich porównać

[Rezeda]

Vieja no dokładnie Z takich porównań to się tylko potem niepotrzebne wojenki fanowskie robią (jak było i jest nadal w przypadku obu Jokerów).

[Monique]

Zgadzam się z Wami w stu procentach. Zarówno Loki jak i Bucky to całkiem inne indywidualne postacie i nie mam sensu, ani potrzeby ich porównywać.

[Respi]

Wreszcie byłam w kinie na Kapitanie! Strasznie mi sie podobał. Marvel stawia coraz wyżej poprzeczke. Ździwił mnie najbardziej brak Hawkeye. No bo widziać było w Avengera, że między nim a Natashą coś jest. Nawet nie było słowa o nim. Szkoda, że w Zimowym Żołnierzu było mało Zimowego Żołnierza. Bardziej skupili sę na intrygach w tarczy.
Tak trochę zmieniając temat: ma któraś z Was link do drugiej sceny po napisach? Tą z Bucky'm. Niestety, śpieszyłam się na autobus i wyszlam przed sceną.